Dziś kilka słów o prawach do urlopów i zwolnień podczas ciąży.
Jak nietrudno się domyślić najkorzystniej w tej sytuacji wypadają kobiety zatrudnione na umowę o pracę na czas nieokreślony. Wówczas ciąża w żaden sposób nie zagraża utracie stanowiska.
W przypadku zatrudnienia na czas określony sprawa nie wygląda już tak różowo, ale na szczęście prawo polskie dość korzystnie reguluje takie sytuacje. Otóż pracodawca ma obowiązek przedłużyć z Tobą umowę do dnia narodzin Twojego dziecka. Jeśli np. umowa o pracę na czas określony kończy się 30 czerwca, a termin porodu przypada na październik to obowiązkiem pracodawcy jest przedłużenie tej umowy o następne kilka miesięcy (aż do dnia porodu). Z dniem narodzin malucha przestajesz być pracownikiem, ale ZUS wypłaca Ci zasiłek macierzyński przez okres równy urlopowi macierzyńskiemu. Aby tak się stało muszą zostać spełnione dwa istotne warunki: 1. umowa została zawarta na dłużej niż miesiąc, 2. uległaby rozwiązaniu po upływie trzeciego miesiąca ciąży.
Najsmutniej wygląda sytuacja w przypadku umowy na zastępstwo. Taka umowa jest rozwiązywalna w przeciągu trzech dni i kobiety ciężarnej zatrudnionej na taką umowę nie chroni żadne prawo…
Kobieta ciężarna, podobnie jak inni pracownicy ma prawo przebywać na zwolnieniu lekarskim. Przez cały okres ciąży wypłacane ci jest jednak zasiłek chorobowy w wysokości 100% podstawy wymiaru (a nie 80% jak w przypadku innych pracowników).
Okres ciąży zwalnia Cię również z obowiązku pracy w godzinach nocnych oraz nadliczbowych. Co ciekawe, nawet jeśli wyraziłabyś zgodę na taką pracę, pracodawca i tak nie może cię zatrudnić.
Urlop macierzyński rozpoczyna się wraz z dniem narodzin twojego dziecka. Możesz rozpocząć go nawet wcześniej, jest to jednak twoje prawo, na pewno nie obowiązek. W przypadku narodzin 1 dziecka długość urlopu macierzyńskiego wynosi 20 tygodni, w przypadku bliźniaków 31, a trojaczków 33 tygodnie.
Jeśli jesteś zatrudniona na umowę na czas nieokreślony masz prawo do dodatkowego urlopu macierzyńskiego. Możesz na nim przebywać jedynie bezpośrednio po podstawowym urlopie macierzyńskim. Jego długość wynosi obecnie do 4 tygodni, jednak już od 2014r. wynosić będzie do 6 tyg.
Ponadto nie zapominajcie o 2 tygodniach tzw. urlopu tacierzyńskiego. Można go wykorzystać do momentu ukończenia przez dziecko 12. miesiąca życia. Można wykorzystać go podczas trwania urlopu macierzyńskiego. „Tacierzyński” nie jest urlopem obowiązkowym, dlatego udzielany jest tylko na pisemny wniosek pracownika. Pracodawca nie ma prawa odmówić udzielenia tego urlopu, jeśli wniosek został złożony przynajmniej na 7dni przed jego rozpoczęciem.